
14.02.2010 | Walentynki. Odsłona pierwsza.

Na miejscu pierwszym plasujÄ™… 1. Cafe Botanica, za to, ĹĽe jest na Brackiej, tuĹĽ przy Starym Rynku, a wiadomo, ĹĽe w rezultacie to tam wszystkie drogi prowadzÄ…; za to, ĹĽe moĹĽna tam zjeść z ukochanym tarte z Ĺ‚ososiem a na deser dokarmić go pĹ‚onÄ…cymi lodami, a gdyby wieczór/partner nie okazaĹ‚ siÄ™ tak udany jak planowaliĹ›my, to wiĹ›niowa kawa wszystko naprawi i uczyni przyjemniejszym; za to, ĹĽe miejsce jest przyjazne zarówno dla palczch jak i wolnych od naĹ‚ogu; za to, ze jest antresola w cieniu kwiatów i choć moĹĽe być tĹ‚oczno, to warto, warto…
2. Cafe RÄ™kawka to miejsce schowane i dlatego cenne, czarujÄ…ce i idealnie nadajÄ…ce siÄ™ na romantyczne intymne spotkanie. Palić papierosów tam nie wolno, co wielu na pewno ucieszy, moĹĽna za to coĹ› przekÄ…sić, choćby saĹ‚atkÄ™ lub lekki deser owocowy, skomponować wĹ‚asnÄ… mieszankÄ™ gatunków kawy i smakować wieczór. RÄ™kawka to nie Rynek, to nawet nie Kazimierz, RÄ™kawka to Stare Podgórze!
3. Cafe Szafe to równieĹĽ miejsce nieco na uboczu (choć po drugiej stronie WisĹ‚y, patrzÄ…c od RÄ™kawki), wiÄ™c nie naleĹĽy siÄ™ spodziewać dzikich tĹ‚umów. Cafe zajmujÄ… siÄ™ artyĹ›ci ( m.in. Pani grafik ilustrator filmowiec ) i miejsce jest miĹ‚e dla oczu i peĹ‚ne niespodzianek. Kolejny plus to szafy, w których moĹĽna usiąść, schować siÄ™, czegoĹ› napić. Tutaj przechodzimy do minusa lokalu – niezbyt bogatego menu – ale cóĹĽ? Nie moĹĽna, a czasem nie warto mieć wszystkiego.
4. Pozostają nieśmiertelne: Pożegnanie z Afryką, obie Prowincje, kochane Eszeweria i Mleczarnia oraz miła memu sercu Gołębia 3, wszystkie ex aequo na czwartym miejscu, bo zawsze są na miejscu, zawsze na poziomie, zawsze przyjaźnie.
Do zobaczenia.
« wszystkie aktualno¶ci
|